czwartek, 9 lutego 2012

Walentynki czyli kicz roku co roku

Nie znoszę tego święta a raczej dnia handlowego.....
Po pierwsze sama kiedyś pracowalam w restauracji i to jest mega busy dzień....
Po drugie jak się kogoś kocha to nie trzeba Walentynek, żeby to okazywać....
Niestety jak każda dziewczyna skusiłam się na opcje prezentu Walentynkowego...
Budżet 20 złoty
Cel who becomes more creative...
Ja muszę jeszcze dokończyć moje roboty ręczne w celu zakończenia tej misji... LOVE
PS Kochajcie się, nie tylko w Walentynki ;)
PS Walentynki od Taty przyjmuję w wyższym budżecie niż 20 złoty ;)
PEACE and LOVE and BIKES

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz