Tygodniowa nieobecność na blogu spowodowana dziedzicznym pracoholizmem, treningami i planowaniem kariery.....Proszę trzymać kciuki, bo jest dobrze!!! A nawet bardzo dobrze!!!!!!
A więc do rzeczy..w tym tygodniu hot topic to ACTA, a właściwie wszelkie czynności i akty narodu, żeby ACTA obalić..
HMMMMM.....powiem szczerze, że owszem po raz kolejny łamie się prawa obywatelskie apropos wolności słowa, myśli etc..chociaż, biorąc pod uwagę, globalną inwigilację ACTA to żadna nowość in modern society.
Nie oszukujmy się... nasze działania i czyny są ciągle monitorowane...Monitoring w sklepach, urzędach, miastach..problem w tym, że gdy ktoś kogoś napadnie w Warszawie lub Krakowie okazuję się, że kamery akurat tego nie zarejstrowały albo obraz is not clear...hmmm paradoks...
Poza tym mając znajomych w różnych służbach (brzmi dumnie) wiem, że nasze Smsy, Maile, Rozmowy są monitorowane nawet bez podpisania ACTA!!! Jak mówi, mój kolega na niektóre telefony znajomych się nie dzwoni, bo mają ABECADŁO czyli CBA, ABW itd....może nawet KGB ;)
Nasze wzniosłe akty dla obalenia ACTA, są godne podziwu, choć wydaję mi się, że w tych demonstracjach biorą również udział znudzeni licealiści, którzy tak naprawdę nie więdzą czemu tam są i co to jest ACTA!
Wujek Google zawsze pomoże, a więc polecam http://www.wprost.pl/ar/290076/ACTA-lamie-prawo-UE-Ale-nie-w-Polsce/
Have a nice evening....
PS Mam nadzieję, że mnie nie zablokują :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz