czwartek, 29 marca 2012

Wiosna, Wiosna i po Wiośnie......

Letnie sukienki, balerinki, szorty, japonki…Tak było w ten weekend i dwa tygodnie temu…
W ten weekend zostają nam puchowe kurtki, powrót szalików, rękawiczek i kozaków…
Tak drodzy państwo Winter is Back …przynajmniej na najbliższe 5 dni…

A z rzeczy pozytywnych…..

Święta mają być ciepłe i słoneczne, 4 dni wolnego i laby…

Poza tym my birthday on the way i wizyta gośći z Francji, polskie prawo jazdy i dieta turbo przed plażowanie w Maju …

A z nowości plotkarsko-życiowo-śmieciowych wszyscy mówią o:

-         mięsnym jeżu z Pamiętników z Wakacji..nawet nie chce wiedzieć co to za program
-         Wolim i Tysiu czy żenadzie tego sezonu TVN
-         wieku emerytalnym…67 lat..cóż mogą sobie wydłużac, każdy kto rozsądnie odkłada na prywatną emeryturę ma to głęboko w…poważaniu
-         wypadkach busów..brrr to jakaś czarna serio w tym roku

To tyle..

Stay Warm Over the Weekend

piątek, 9 marca 2012

Polepiony Ruski Świat...


Ci którzy mnie dobrze znają wiedzą, że mając 5 lat mieszkałam w Moskwie... Kocham ten okres mojego życia i wspomnienia z tego okresu.
Był to rok 1989, a więc rok przemian, jak również rok cieżkiej komuny... Ja miałam szczęście...Mieszkałam w dzielnicy dyplomatycznej, bawiłam się z dziećmi różnych narodowości, mieliśmy dostęp do bananów, gum Donald, Toblerone i Duplo..wtedy dziwiło mnie, że ludzie stoją w kolejce po chleb od rana a półki są puste...
Dziś to dobrze rozumiem, była KOMUNA a my mieliśmy dyplomatyczne przywileje.........
Moje Moskiewskie wspomnienia to piękne cerkwie, ogromny Plac Czerwony, Park Gorkiego a w nim pchli targ co niedzielę na który zabierał mnie Tata w poszukiwaniu starych ikon i antyków, kapiące złotem wystawy sklepów dla nowobogackich oligarchów oraz białe noce w lecie.... Skąd temat Rosji dziś........
Po pierwsze czytam wspomnienia o Chodorkowskim, który od zawsze mnie fascynował..Czemu nie uciekł przed aresztowaniem, mógł to zrobić tak jak np: Abramowicz... Czemu do końca broni swoich wartości i naiwnie wierzy, że Rosja się zmieni... Tego nie wiem, ale muszę przyznać, że jego osoba jest mega fascynująca...Po drugie właśnie czytałam artykuł:

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53668,11261044,Polepiony_ruski_swiat.html

Polecam!

Miłego Weekendu !

Mój zapowiada się bardzo miło... Tu mała prywata pozdrawiam wierną czytelniczkę Anję M. ;)

czwartek, 8 marca 2012

Dzień Kobiet......

Budzi różne odczucia... Kojarzy się z czerwonym gozdzikiem i parą tandetnych rajstop.......
Nie chcemy Dnia Kobiet krzyczą feministki... Niech krzyczą, ale za siebie, bo ja akurat ten dzień lubię.
Dziś na biurku wszystkie dziewczyny w firmie znalazły ogromne czerwone róże od naszych chłopaków z teamu :). Kobiet jest 12, facetów 6 więc spory wydatek, a jednak super się postarali :).
Dlatego tym krzyczącym feministkom mówię krzyczcie za siebie!!!!!!

Ja ucieszyłam się z róży, lubię zniżki w sklepach z okazji Dnia Kobiet....
 A równouprawnienie.......Cóż jakoś nie czuję dyskryminacji...gdy robię prezentację nie występuje jako kobieta ale partner w biznesie...Nie czuję ucisku dyskryminacji.....
 A więc kobitki wszystkiego dobrego..pierś do przodu, nogi odkryte i uśmiech :)

środa, 7 marca 2012

Gdzie Ta Wiosna.....

Za oknem codziennie słońce, ale temperatury zimowe..Brrrrr....

Ludzie patrzą na mnie krzywo, bo noszę już balerinki..choć dzisiaj się poddałam i założyłam znów kozaki :)

Już chcę letnie sukienki, kolorowe rurki i jasne balerinki... Odliczam też dni do wakacji na plaży..Zostało 40 dni...

Mimo zimna spaceruję po moim ukochanym Krakowie i cieszę się, że jestem już w Polsce na stałe..

XO XO